„Jestem niepełnosprawny, jestem głodny” – pod tym hasłem w najbliższy czwartek (o godz. 11.00) przed kancelarią premiera Donalda Tuska odbędzie się protest opiekunów niepełnosprawnych dzieci. Będą oni domagali się spełnienia obietnic premiera i marszałek Sejmu Ewy Kopacz .
Iwona Hartwich, prezes Stowarzyszenia „Mam Przyszłość”, przypomina, że od 1 stycznia 2014 r. obiecano rodzicom prace nad ustawą, która byłaby pewnego rodzaju „wskaźnikiem do tego, żeby rodzice za rezygnację z pracy otrzymywali najniższe krajowe wynagrodzenie”. Dziś rodzic otrzymuje 620 złotych.
Natomiast zasiłek na niepełnosprawne dziecko w stopniu znacznym to jedynie 153 złotych. Dziś, jak mówi Iwona Hartwich, nikt nie pracuje nad tą ustawą, choć wcześniej odbyły się konsultacje.
Protestujący rodzice podkreślają, że za pieniądze, które otrzymują od państwa, nie są w stanie utrzymać niepełnosprawnego dziecka, zapewnić mu leków i odpowiedniej rehabilitacji.
Nie będzie to pierwsza manifestacja rodziców niepełnosprawnych dzieci. Do Warszawy jeżdżą już od pięciu lat.
– Protest rozpoczyna się o godz. 11.00. Odbędzie się on przed kancelarią premiera i Radą Ministrów. O godz. 13.00 przychodzimy w asyście policji do Sejmu. W Sejmie odbędzie się konferencja, którą zwołaliśmy. W jednym i w drugim urzędzie złożymy pisma z prośbą o spotkanie się z rodzicami dzieci niepełnosprawnych – podkreśla Iwona Hartwich.
Oświadczenie
My rodzice opiekunowie dzieci niepełnosprawnych reprezentujący opiekunów dzieci niepełnosprawnych biorących udział w proteście 23-01-2014 w Warszawie przed K.P.R.M. Sejmem R.P. – oświadczamy, że propozycja Premiera Rządu R.P. Donalda Tuska dotycząca spotkania z delegatami rodziców na dzień przed protestem była ciosem poniżej pasa!
Przecież informacja o proteście organizowanym przez rodziców dzieci niepełnosprawnych pojawiła się już dwa tygodnie temu i zapewne Premier Rządu i jego współpracownicy dobrze o tym wiedzieli. Więc jesteśmy zszokowani i zdziwieni skąd nagle zainteresowanie naszymi problemami na dwa dni przed protestem i próba zaproszenia delegacji rodziców na dzień 22-01-2014 na godz. 16:00.
Jesteśmy bardzo oburzeni taką postawą Premiera i uważamy, że takie podejście kolejny raz pokazuje lekceważenie nas i naszych problemów przez Rząd R.P. Na spotkaniu 22-01-2014 z Premierem nie było żadnego przedstawiciela z protestujących 23-01-2014 rodziców i opiekunów dzieci niepełnosprawnych, bo nie pozwala nam na takie wojażowanie nasza trudna sytuacja finansowa, czas i dzień spotkania, oraz sposób w jaki je zorganizowano.
Jako organizator protestu i opiekun dziecka niepełnosprawnego w związku z zaistniałą sytuacją i tym, że 23-01-2014 Premier Rządu R.P. może nie spotkać się z protestującymi rodzicami i opiekunami nie wykluczam bardziej stanowczych akcji z naszej strony z okupacją Sejmu R.P. włącznie. Z poważaniem Iwona Hartwich Stowarzyszenie „Mam Przyszłość” i Henryk Szczepański – organizator protestu. Iwona Hartwich –„ Stowarzyszenie Mam Przyszłość” Tel. 603 552
